Formalny termin zgłaszania kandydatów upłynął 15 listopada, ale okazuje się że nie widać końca prób obsadzenia trzech „stołków” w Trybunale Konstytucyjnym. O ile Pawłowicz i Piotrowicz to PiSowskie „pewniaki”, o tyle problem z trzecim stołkiem ciągle jest żywy.
Jak wiemy z gry wypadła już zgłoszona przez PiS była wiceminister finansów, prof. Elżbieta Chojna-Duch, jedna z najważniejszych świadków w komisji śledczej PiS ds. wyłudzeń VAT.
PiS znów wycofuje kandydaturę sędziego do TK. Poseł Ast: Jak i dlaczego – nie wiem https://t.co/2zgPDehuNo
— Michał Mostowy (@MostowyMich) November 20, 2019
Zastąpił ją dr hab. prawa Robert Jastrzębski zatrudniony na Uniwersytecie Warszawskim. Dał się bliżej poznać, gdy w trakcie ataku PiS na Trybunał Konstytucyjny otwarcie popierał stronę rządową – był jednym z prawników, na którego opinie powoływał się Zbigniew Ziobro.
Teraz okazuje się, że prof. Robert Jastrzębski też nie będzie kandydatem PiS do Trybunału Konstytucyjnego.
„Z tego, co wiem, to kandydatura Roberta Jastrzębskiego jest wycofana, ale dlaczego i jak, to nie wiem” – powiedział Polskiej Agencji Prasowej poseł Marek Ast, szef sejmowej komisji sprawiedliwości.
.@marek_ast: Z tego co wiem kandydatura Roberta Jastrzębskiego na sędziego TK została wycofana https://t.co/iPVYBTpwnO
— Radio Maryja (@RadioMaryja) November 20, 2019
Decyzja PiS potwierdza natomiast wcześniejszą informację „Wyborczej” o tym, że pozycja kandydata będzie przedmiotem targów między partią Jarosława Kaczyńskiego, a jej koalicjantami. Prof. Jastrzębski był postrzegany jako stronnik Zbigniewa Ziobry. Teraz prawdopodobnie jego miejsce zajmie kandydat wskazany przez Porozumienie Jarosława Gowina.
PiS wycofuje Chojnę-Duch, w jej miejsce Jastrzębski
Mija kilka dni. PiS wycofuje Jastrzębskiego.Coraz większa groteska, a od wyborów dopiero 38 dni. #SeriaNiefortunnychDecyzji w wykonaniu @pisorgpl trwa w najlepsze.
— Rafał Krawczyk (@RafalKrawczyk) November 20, 2019
/p/
Źródło: wyborcza.pl