Była premier Beata Szydło po raz drugi nie została wybrana na stanowisko szefowej komisji zatrudnienia i spraw społecznych w Parlamencie Europejskim. Za jej kandydaturą opowiedziało się 19 europosłów, przeciw było 34 parlamentarzystów, dwóch wstrzymało się od głosu.
Przypomnijmy, że kilka dni temu kandydatura Szydło na to stanowisko przepadła stosunkiem głosów 21:27. Była premier i teraz, i wtedy była jedyną kandydatką.
A gdzie Piotrowicz z reasumpcją? Tam to nie działa? Smuteczek 😭😭😭
— Lubudubu (@Lubudubu2) July 15, 2019
Internauci na gorąco komentowali: – „21:27 a w rewanżu 19:34. W takich sytuacjach mówimy, że rewanż był nieudany. W tej sytuacji trzeba powiedzieć, że był totalnie zbędny”;
– „Ktoś „zdradził” Kaczora ??? Czyż nie „o tym” miał dogadywać się z „kimś ważnym” z Brukseli”; – „Beata coraz bardziej lubi crash testy”; – „Dwa razy sama ze sobą przegrać. Podwójne kwiaty dla mistrzyni proszę”; – „A gdzie Piotrowicz z reasumpcją? Tam to nie działa? Smuteczek”.
bt
Źródło: Twitter
Polecamy:
Znokałtowana!
i to ty jesteś polak chyba ruski trol
Niech się odwoła do TSUE
Pięknie! Chyba szampana otworzę i wypiję za ten „sukces” Szydło 🙂
To może teraz zgłosi się na stanowisko „pani robiącej kawę”?
O ja cięż… Na trzecie bęcki też pójdzie? Chociaż, jakie ma wyjście? Nadprezes każe, Bronia musi.
Jacy oni są boleśnie przewidywalni! Zupełnie jak dzieci. Całkowicie niezrozumiały jest brak umiejętności wycofania się z jakichkolwiek wypowiedzi albo czynów. Dlatego tak łatwo i często wpadają na miny. Myślę też, że można ich stosunkowo łatwo wepchnąć w ślepy zaułek, z którego ktoś rozsądny szybko by się wycofał. Oni tego zupełnie zupełnie nie potrafią, czego przykład właśnie mamy. Każdy normalny człowiek z góry by założył, że nie ma możliwości, aby Szydło wygrała głosowanie, które już raz umoczyła. Że jest bez szans, dano jej dziś do zrozumienia jeszcze dobitniej.
Zauważyłem jeszcze coś – oni nie znają trzech podstawowych słów, którymi często posługują się kulturalni ludzie, a te słowa brzmią: PROSZĘ, DZIĘKUJĘ i PRZEPRASZAM. Ktoś, kto tych słów nie używa (albo nie chce ich używać) jest potocznie nazywany CHAMEM. Ergo – rządzą nami chamy.
Obawiam się tylko, że beton będzie uważał świętą Becię za męczenniczkę i znowu zacznie się narracja antyeuropejska. Europa nie poznała się na Beci.
W Polsce g…. Zrobiła to na co liczyła. Chyba że tam chce auta rozbijac
Poza tym, ze w UE uznaje się orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego i je drukuje, raczej wybiera się ludzi kompetentnych. Kompetencja tej pani polega na wiernym wykonywaniu poleceń z Nowogrodzkiej, o której w Brukseli ani nikt nie słyszał, ani jej nie widział.