Antoni Macierewicz swoją armię chochołów chce chronić przed utratą pracy ustawą sejmową. Masz kontrakt w Obronie Terytorialnej Kraju, pracodawca nie może cię wywalić na bruk. A dlaczego piszę: „armia chochołów”? Otóż OTK będzie odbywała manewry w Dolinie Chochołowskiej. W semantyce nic nie dzieje się przypadkowo, słowa nie kłamią, to politycy kłamią. Jest to freudowski „zug na mus” – ciąg na to, co musi być powiedziane. Jaka będzie siła OTK? Raczej kabaretowa, operetkowa, gdyby miało dojść do czegoś z taką Rosją. No, może chochoły Macierewicza na wojnie o Zaolzie z Czechami weszliby na jakieś beskidzkie wzgórze i potomkom Szwejka pokazali tylną…
Przywileje chochołów Macierewicza
Relevance: 100% Posted on: 4 sierpnia 2016