W nocy ze środy na czwartek w mediach społecznościowych niespodziewanie pojawiły się informacje, że na szczepienia mogą się już rejestrować osoby z młodszych roczników. W ciągu kilku godzin rządowe serwery się zapchały i minister Dworczyk musiał wstrzymać rejestracje, przepraszając za błąd w systemie.
„Na kilka godzin wstrzymujemy rejestrację grupy osób z roczników 40-59, po usunięciu usterki odblokujemy i do każdej osoby zadzwoni automat lub konsultant, proponując termin w drugiej połowie maja” – powiedział. „W ostatnich dwóch dniach spadła nieco dynamika zapisów osób powyżej 60. roku życia, dlatego zdecydowaliśmy się uruchomić ten system, dzięki któremu osoby miedzy 40. a 59. rokiem życia, które wcześniej zarejestrowały się przez formularz, będą mogły zapisać się na konkretny termin”. Minister mówił o terminach majowych, w mediach społecznościowych sporo osób chwaliło się uzyskaniem terminów kwietniowych.
Brońcie naszych praw publicznie! Nie może być tak, że ludzie się zapisali a teraz zostaną przepisani. Brońcie nas! Od tego jesteście! Te cenne minuty teraz to Wasz czas – mówcie, że NIE WOLNO NIKOMU ODEBRAĆ zapisu. Walczcie zamiast komentarzy na twitterze.
— Boguslaw Milka (@boguslawmilka) April 1, 2021
Podczas konferencji w czwartek szef Kancelarii Premiera poinformował o powstałej „usterce w systemie”. Błąd jest już sprawdzany i naprawiany. Część osób, która już zdążyła się zarejestrować na kwiecień, otrzyma telefony z propozycją terminu w drugiej połowie maja.
„Nie możemy dopuścić do sytuacji, gdzie osoby 40-kilkuletnie czy 50-kilkuletnie będą szczepione przed seniorami” – tłumaczył. A jeszcze nie zakończyła się rejestracja osób powyżej 60 roku życia. Ta możliwość zapisu na konkretny termin i tak przysługuje tylko tym, którzy w styczniu wysłali formularz z informacją o gotowości do zaszczepienia się.
Rząd poinformował, że 12 kwietnia ruszą zapisy na szczepienia dla rocznika 1962, a w każdy następny dzień – dla kolejnych roczników. Jednak w nocy ze środy na czwartek terminy otrzymały osoby urodzone do 1982 r. Takie skierowanie opublikował np. poseł Lewicy Razem Adrian Zandberg. „Jeśli to błąd, to trzeba go naprawić. A jeżeli Ministerstwo Zdrowia otworzyło jakąś nagłą, doraźną rejestrację na szczepionki dla kolejnych roczników, to chyba wypadałoby to ogłosić?” – skomentował fakt na Twitterze.
Rodziny mafii pisowskiej pewnie „przypadkowo” dostały termin szczepienia Pfizerem na dzisiaj i już są po szczepieniu. Teraz można odkręcać 🙁 Przecież seniorzy 70+ w całym kraju dostawali terminy pierszego szczepienia na maj, więc o jakim braku chętnych mówimy?
— Piotr Klos (@pioklo) April 1, 2021
„Za usterkę przepraszamy” – odpowiedział minister.
/ep/
Źródło: wp.pl
Jeśli ktoś dał się nabrać na pisowską rewolucję szczepionkową, to właśnie zaliczył kubeł zimnej wody na głupi łeb.
Żeby kierować przedsięwzięciami na skalę krajową, nie wystarczy być wyznawcą prezesa i pociotkiem pociotka pociotka jego pociotka.
Czeka nas olbrzymia praca przy dePiSyzacji całego państwa polskiego!
„No stary, no ale co mi tu, k……a, przynosisz?”
(cyt. z marszałka sejmu Józefa Zycha, nieautoryzowana wypowiedź z lipca 1997 toku)
Pasuje jak ulał.
Skończą oni te szczepienia do końca przyszłego roku?
Ja myślę, że to sprawa banalna. Jakiś kolejny moron w tej ekipie chciał sobie pożartować w Prima Aprilis i poszłoooo… Znalazł się ktoś przytomny i zatrzymał ten kretynizm. Teraz się wiją jak piskorze i zwalają na padnięty system. Tłumaczenie w sam raz dla „ciemnego ludu”.
Proszę ani na chwilę nie zapominać, że Dworczyk to pieszczoch Maciarewicza. Nie należy spodziewać się po nim takich cech jak k0mpetencja czy jakiekolwiek uzdolnienia. A że już zdążył odmówić podania się do dymisji (co w przypadku takiej kompromitacji wydaje się oczywiste), wiedzmy, że honor też nie jest jego mocną stroną.
W momencie wykrycia bledu systemu nie anulowano calosci nielegalnych rejestracji tylko zostawiono dwa pierwsze dni. Argument – nie zdazymy nazbierac chetnych na te pierwsze dwa dni. Jaja sobie robicie? W pol godziny nazbieracie odpowiednia liczbe chetnych w wieku ktory powinien byc szczepiony (czyli np 83 i 86 lat jak moi rodzice ktorzy mieli termin na 08.04.2021 a dzieki szczepieniu awaryjnemu – zostali zaszczepieni w sobote).
Wytlumaczenie jest tylko jedno: o planowanej awarii wiedzieli wtajemniczeni krewni i znajomi krolika, pomniejsi pociotkowie PISowscy. Oni zarejestrowali sie zaraz po otwarciu i dostali pierwsze miejsca w pierwsze dwa dni. Reszta plebsu ruszyla pozniej i dostala pozniejsze terminy.
DOWOD : Nie anulowano pierwszych dwuch dni z nielegalnej rejestracji, anulowano tylko pozniejsze.
Naprawde im wierzycie ze by nie zdazyli zebrac chetnych na pierwsze dwa dni? Morduja straruszkow pozwalajac swoim czterdziestolatkom szczepic sie przed nimi, poza kolejnoscia – NIELEGALNIE.
To schemat znany z masowej wycinki drzew. Śmierdzącej pamięci śp szyszko wprowadził ustawę zezwalającej wycinać drzewa bez opamiętania- gdy swojaki już wycięli cokolwiek im zawadzało, oszczędzając przy tym setki tysięcy złotych, ustawę cofnięto.
Bez hałasu otwierają furtki dla swoich, a gdy już przejdą, zamykają pod pretekstem błędu systemu albo dowolnego innego powodu w który 30% polskich głupców uwierzy bez szemrania.
1-IV rano miałem dla pacjent.gov.pl “upłynął limit czasu żądania” na ping i tracert oraz “witryna nieosiągalna” na 3 przeglądarkach.
Jeśli tak łatwo można zawiesić całą domenę gov.pl, wszystko powiązane na 1 słabym serwerze, to gdybyśmy kiedyś mieli elektrownię jądrową i ktoś zawiesiłby chłodzenie reaktora…? – uff, nie mamy.
Co bardziej prawdopodobne:
a.) jakiś genialny nastolatek się włamał na prima-aprilis, jak w filmie „Gry Wojenne”, ale na szczęście nie mamy wyrzutni rakiet z głowicami jądrowymi?
b.) Dworczyk lub jakiś jego podwładny typu Misiewicz chciał zaimponować komuś, że go może przepchnąc poza kolejką (tak jak spec.jalniedla Obajtka przyjmowali i odwoływali ustawę), a przy okazji „rozluźnił system”, jak „to jezioro damy tam” „zawodowy dyrektor” w filmie „Poszukiwana, poszukiwany” Stanisława Barei?
Czarny humor, a kolejny przykład nieodpowiedzialności i – wynikłej z poczucia bezkarności – bezczelności systemu „Teraz Kradniemy My”.
I to gdy dalej są niezaszczepieni 80-latkowie, strażacy, dentystki, chorzy na cukrzycę, a – me doświadczenie z lutego, gdy próbowałem zapisać 79-latkę z nadciśnieniem, służę billingiem na dowód – wszystkie przychodnie na Grochowie ustawiają w tel. powitanie „z powodu braku szczepionek nie prowadzimy rejestracji”.
No i teraz jeszcze w Rzeszowie zdrowych 20-latków, bo wybory. Rozkradli szczepionki od UE! A dystrybucja szczepionek wg miejsc głosowania na pis, a nie liczby ludności.
„Usterka w systemie” – przedstawił się minister.