Pandemia szaleje w Polsce, prezydent szaleje na nartach. To dopiero wzór godny naśladowania!
Dla nikogo nie jest tajemnicą, że pan Duda kocha narty. Ostro interweniował u Gowina, gdy rząd podjął decyzję o zamknięciu stoków. „Uważałem, że jest to moja normalna reakcja. […] Była ona odpowiedzią na apele. […] Wszyscy wiedzą, że ja tę branżę znam. Rzeczywiście jestem wielkim sympatykiem narciarstwa. Bardzo lubię narciarstwo jako sport. Interweniowałem i uważałem tę interwencję za logiczną” – mówił i jakże go zabolało, gdy jednak rząd się nie