Za niemal milion złotych Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej wyemitowało 30-sekundowy spot zatytułowany „Dobra przyszłość polskich rodzin”. Spot udostępniono łącznie 902 razy, doprowadzając do euforii widzów 11 kanałów „telewizji publicznej”, 5 stacji Polsatu oraz TV Republika i Telewizji Trwam.
Nie mylicie się Państwo – nie ma na tej liście stacji TVN. Politycy PiS uznali widocznie, że płacenie za emisję TVN-owi koliduje z forsowaną przez Prezesa ideą pozostawienia przy życiu jedynie mediów wasalnych i narodowych. Temu służą dotychczasowe działania rządzących w obszarze „czwartej władzy”: kradzież mediów publicznych, przejęcie mediów lokalnych, planowane sankcje ekonomiczne. A to z pewnością dopiero początek.
No tak. Bo TVP I Trwam za mało doją z budżetu państwa…
A Polsat to już inna bajka – gdyby nie grał z @pisorgpl do jednej bramki, to pewnie by przepadł…Za milion złotych rząd 902 razy pokazał spot Morawieckiego o pieniądzach z UE. Ale akurat nie w TVNhttps://t.co/wHvoZWMnbc
— ꓓⲇⲅⲓⳙ⳽ⲍ (@Dariusz_GD) February 22, 2021
Osobną kwestią jest zawartość merytoryczna spotu. Mateusz Morawiecki przekonuje w nim:
Przed nami kluczowy okres dla Polski. 770 miliardów zł z Unii Europejskiej przeznaczymy na zdrowie, infrastrukturę, edukację czy cyfryzację. Na dobrą przyszłość polskich rodzin.
Spot należy traktować, jako wstęp do forsowanego przez Morawieckiego popandemicznego programu „Nowy Ład” bazującego na pieniądzach z UE. Tymczasem politycy współrządzącej Solidarnej Polski otwarcie głoszą, że przystąpienie do Funduszu Odbudowy trwałe ograniczy suwerenność Polski i zmniejszy jej możliwości rozwojowe.
Przecież sekta @pisorgpl nie będzie pompować kasy w #WolneMedia, bo ważniejsze jest wlewanie milionów w #SzamboMedia, jako jedyne i godne pieniędzy podatników. https://t.co/SW1qfQkyL6
— 🏳️🌈 Aɴᴅʏ Lᴇᴛᴋɪᴇᴡɪᴄᴢ ™ ☕️🎼 (@ALetkiewicz) February 22, 2021
Mamy więc totalny chaos i kakofonię. Być może rządzący wierzą, że będąc jednocześnie ZA i PRZECIW poszerzą swój elektorat.
Jesteśmy pewni, że Polacy nie dadzą się nabrać.
Krzysztof Hoffmann
Źródło: wiadomosci.gazeta.pl
Naprawdę widzomie polsatu lubią oglądać kolejne wizje łże-premiera?
Uważam, że brak reklam rządu w TVN to nie tyle szykana finansowa, co rozsądna decyzja biznesowa. Widzowie tej stacji nie stanowią targetu reklamy PiSiego rządu, bo nigdy nie kupią takiego bullshitu.
Już na sam widok tego gościa dostaję mdłości. Najgorsze przychodzi, gdy muszę czytać lub słuchać jego infantylnie kłamliwych wypowiedzi.