– „Przepraszam serdecznie, czy ktoś widział Dudę związkowca (tego od Kacperka), jak rozmawia o sytuacji zatrudnionych, którzy z dnia na dzień mogą utracić źródła utrzymania?” – zapytał internauta posługujący się pseudonimem Wolfgang Yersinia.
Trudno rzeczywiście zauważyć, żeby Piotr Duda, przewodniczący obecnego NSZZ „Solidarność” stanął w obronie pracowników, których z powodu pandemii koronawirusa mogą czekać zwolnienia…
On jest jak Yeti, wszyscy o nim mówią nikt nie widział
— Paweł Ners #Kidawa2020 #PADisBAD #SilniRazem #FBPE (@PaweNers) March 22, 2020
Przypomnijmy, że Kacperek to pies rasy york, którego właścicielem jest Piotr Duda. Jak opisywał „Newsweek”, obaj bywali częstymi gośćmi ośrodka wczasowego „Bałtyk” tuż przy plaży w Kołobrzegu. Zajmowali tam podobno luksusowy apartament.
Internauci tak odpowiadali na postawione w tytule naszego artykułu pytanie: – „On jest jak Yeti, wszyscy o nim mówią nikt nie widział”; – „Stosuje hasło, wspierać, nie przeszkadzać”; – „Walczy o zakaz handlu w poniedziałki”; – „Tenże Duda ten od Kacperka ma głęboko w dudzie pracowników, trzyma on kciuki, żeby jemu wpłynęła pensyjka na koniec miesiąca”.
bt
Źródło: Twitter
duda, ten od solidarności z naczelnym kościelnym pedofilem nie wynurza się, bo prezesina zaraził go kwarantanną.
Piotr Duda to nie związkowiec, tylko pisowiec.
ani związkowiec (no chyba, że dla kasy), ani pisowiec tylko szczwany lis.
Hmmmm,tak sobie myslę,że właśnie obmysla strategię dla pracowników na czas po pandemii!!!!!!!PRACOWAĆ PO 24H NA DOBE I RESZTĘ W OBIAD!!!!!!!!!!!!!!!!!!!W końcu ktoś musi wyrównac straty.
A kto to taki ? Nie znam gościa.
Ten od pieska kacperka
Dzielny stachanowiec
Od dawna wiadomo, że stanowisko przywódcy związku zawodowego to niezła fucha i w konsekwencji trampolina do umoszczenia się na lukratywnym stanowisku, a że kosztem i na grzbietach „ciemnego ludu”- no cóż, pecunia non olet!
Solidarność skończyła się w zeszłym stuleciu , gdy posłużyła działaczom jako trampolina do polityki najpierw pod hasłem AWS (i tam się skompromitowała) , i od tego czasu „działącze” tak ją traktują. To już nie związek zawodowy tylko przybudówka partii politycznych.
Na prezydenta z nim towarzysze ludu pracy
Jakimi ciulami są górnicy że dają się tak kiwać takiemu śmieciowi jak Duda, łże na każdym kroku, myśli tylko o własnym stołku
Kopalnie zamykają, ciule nie widzą, węgiel 80% od ruskich, ciule nie widzą, nic nie zrealizowali z tego o czym mówili, ciule nie widzą
przeciez razem z Jaroslawem siedza w jednym bunkrze
To zwykły pajac i dupowłaz. Pokazał gdzie ma wszystkich związkowców jak strajkowali nauczyciele.
To wspaniały człowiek i uczciwy katolik
Szkoda nawet śmiechu.
Podobno ta wredna komuna gnębiła robotników to sobie sami wywalczyli że z wielkiej klasy robotniczej stała się siłą najemna u wyzyskiwaczy która ma ich w serdecznym powazaniu????
W przyszłości jak ktoś nazwany zostanie Duda to znaczy że to kretyn i karierowicz oraz sługus PISU.
CRZZ w pełnej krasie. Solidarności nie ma.