Od wielu dni trwa zamieszanie związane z Polakiem przebywającym w brytyjskim szpitalu. Ciężko chory mężczyzna doznał trwałego uszkodzenia mózgu, co skłoniło szpital do zaproponowania odłączenia go od aparatury podtrzymującej życie.
Zgodę na takie działanie wyraziła już żona i córka chorego.
Przeciwnego zdania okazały się jednak być jego matka i siostra, które złożyły w tej sprawie skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Europejska instytucja nie przyjęła jednak skargi, co pozwoliło szpitalowi na to, aby kontynuować działania zmierzające do odłączenia mężczyzny od aparatury.
Do stanowiska szpitala przychylił się brytyjski sąd.
W „obronie” Polaka stanęli już liczni przedstawiciele polskiej prawicy, w tym m.in. sędzia Trybunału Konstytucyjnego Krystyna Pawłowicz i Krzysztof Szczerski.
Teraz również przewodniczący KEP Stanisław Gądecki wystosował oficjalny list do przewodniczącego KEP Anglii i Walii kard. Vincenta Nicholsa, w którym poprosił go o udzielenie wsparcie dla przebywającego w szpitalu mężczyzny.
Abp Gądecki protestuje przeciwko odłączeniu Polaka w angielskim szpitalu od aparatury podtrzymującej życie. Głos Gądeckiego nie jest zgodny z opinią ekspertów Episkopatu, którzy w 2018 r. uznali uporczywą terapię za niezasadną medycznie ani etycznie. https://t.co/XJaBkJsWBP
— Jerzy Bokłażec (@boklazec) January 19, 2021
„W ostatnich dniach opina publiczna w Polsce została wstrząśniętą decyzją brytyjskiego sądu o zaprzestaniu podawania pożywienia i wody Polakowi, który trafił do szpitala w Plymouth z urazem mózgu. De facto został on skazany na śmierć przez zagłodzenie. (…) Władze naszego kraju zapewniły, że pokryją koszty leczenia i transportu. Sąd brytyjski nie wyraża zgody na transport chorego, ponieważ podróż może zagrażać jego życiu” – napisał arcybiskup Gądecki.
W dalszej części powołał się na nauczania Jana Pawła II, prosząc, żeby kard. Nichols „podjął starania w celu ratowania życia naszego rodaka”.
Czy przewodniczący KEP Anglii i Walii zareaguje na wiadomość Gądeckiego?
nt
Źródło: gazeta.pl
Wszystko na pokaz, by przypodibac sie fundamentalistom katodurniom, a otem w Polsce, gdzie sluzba zdrowia, ledeo zipie, maja go sztucznie utrzymywac przy zyciu. Po co? Niech oddadza go tej debilce piotrowicz.
Dla propagandy tańczą nie tylko na grobach, ale i na terminalnie chorych.
Jeśli gądecki jest wierzący, to nie przyszło mu do głowy (jak to jego koledzy po fachu głoszą), że życiem i śmiercią rządzi bóg i to wolą jego boga było wyłączenie mózgu chorego? Że „taka była wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba” i ludziom nic do tego?
Wydaje mi się, że kontrpropozycja ze strony brytyjskiej: „Dobrze, będziemy trzymać tego pacjenta z ciężko uszkodzonym mózgiem podłączonego do aparatury podtrzymującej życie, jeżeli polski Kościół katolicki pokryje koszty szpitala, wynoszące 5 tys. GBP dziennie” spowodowałaby błyskawiczne zapomnienie o sprawie abp. Gądeckiego i jego fioletowych kolegów.
(kwota 5 tys. GBP przykładowa – nie wiem, jakie są aktualne koszty opieki szpitalnej w UK)
Zupełnie jak z tymi uszkodzonymi płodami, niezdolnymi do życia. Matkę i siostrę można zrozumieć, bo chwytają się cienia nadziei, nawet jeśli wewnętrznie czują, że to nic nie da, ale co mają do tego pozbawione empatii purpurowe mycki i prawicowe przymuły ?
Właśnie, kimże jest ten śpiący, że katole tak za nim obstają? Dla angoli to tylko imigrant zarobkowy, żeby nie używać więcej pisowskich epitetów na temat na ludzi przybywających zza granicy. O pierwotniakach i amebach nie wspominając.
Głupek
Nie wiadomo, czy jest głupkiem. Nie napisali, czy np. przez własną głupotę uległ nieszczęśliwemu wypadkowi. Może to była jakaś ciężka choroba.
Wszyscy jesteście zgorzkniali,puści i Dennis.
Zaimponujesz mi jakimś nowym określeniem, czy twój rozwój werbalny osiągnął szczyt i zatrzymał się na poziomie „głupka” ? Już nie chodzi o ubogie słownictwo, ale jesteś po prostu tak nudny, że aż marzę o flakach z olejem.
To jest jakiś obcy Zbyszek, to nie ja.
No właśnie. Może by tak czterech „Marków” i „Zbyszków” zróżnicowałoby swoje nicki, bo jak z kontekstu nie wynika, czy napisał któryś ironicznie czy serio, to nie wiadomo czy dać + czy -.
Podobną zadymę prawactwo robiło przy biednym, małym Alfiem, chłopczyku niezdolnym do życia, odłączonym po wyroku sądu od maszyn poruszających mechanicznie niezdolne do życia ciało. Mają fioła na
punkcie „ochrony życia” za wszelką cenę, nawet jeśli to życie jest tylko „żyjącymi” zwłokami. To obrzydliwe i bezlitosne.
Nie rozumiem matki tego co zostało z człowieka. Skazywanie kogoś na takie bytowanie świadczy o braku zaufania do wszystkich specjalistów którzy wiedzą czym jest obumarcie mózgu. Wywoływanie takiej histerii dla spełnienia własnych zachcianek wystawia tym „kochającym” jak najgorsze świadectwo jako ludziom.
To są emocje, nie rozum.
Przepraszam, może urażę czyjeś uczucia, ale nie rozumiem, w czym on (ten chory) jest lepszy od tysięcy ludzi odłączanych od respiratorów na całym świecie w trakcie pandemii, Odłączanych w imię ratowania innego życia. W Anglii panoszy się trzecia fala wirusa. Ludzie umierają i respiratory potrzebne są innym. Tymczasem, jakaś rodzina protestuje, że ich ojciec i brat ma zostać odłączony, ze względu na stwierdzenia śmierci mózgu. Co mają powiedzieć rodziny w Lombardii, gdzie lekarze musieli dokonywać strasznych wyborów, a bliscy nawet nie mogli pochować swoich krewnych . Wiele rodzin w Polsce, także było w podobnej sytuacji. Trochę pokory abp Gądecki wobec wyroków twojego Boga i mniej lansu na ludzkiej tragedii.
Uważaj, bo takimi tekstami możesz urazić uczucia religijne Wójcika albo Kowalskiego Janusza i będzie lipa.
JAKO PERSONEL PANA BOGA NA ZIEMI POWINNI POSIADAĆ ZDOLNOŚĆ CZYNIENIA CUDÓW, JEŻELI NIE POTRAFIĄ TO SĄ OSZDZUSTAMI I BLAGIERAMI. TERAZ MOGĄ SIĘ WYKAZAĆ I DOKONAĆ CUDU..NIE SĄDZĘ ABY SIĘ WYKAZALI UMIEJĘTNOŚCIAMI APOSTOŁ . MOIM ZDANIEM CAŁY TEN EPISKOPAT TO ZGRAJA DARMOZJADÓW I PASOŻYTÓW ŻERUJĄCYCH NA NAIWNOŚCI TAK ZWANYCH WIERNYCH.