Były dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych gen. broni Mirosław Różański dosadnie podsumował na Twitterze informacje podane przez Tomasza Dmitruka. Dziennikarz pracuje dla portalu DziennikZbrojny.pl i „Nowej Techniki Wojskowej”. – „Do tej pory o tym nie pisałem, ale również w 2017 roku z budżetu MON na zadania MSWiA wydano 300 mln PLN. Łącznie w latach 2017-2019 na program modernizacji służb MSWiA i LPR z budżetu na obronność zostanie wydana kwota niemal 1,23 mld PLN. Tak patrząc można z budżetu na obronność budować np. autostrady. Zapewniają szybkie wsparcie NATO. Też w interesie obronności. Chodzi o nierobienie fikcji. To takie oszukiwanie samego siebie, aby tylko politycznie pokazać, że wydajemy na obronność 2% PKB….” – napisał Dmitruk na Twitterze.
To jest systematyczne rozbrajanie polskiej armii, wiele jest takich informacji, których nie możemy publikować
— Mirosław Różański (@MirekRozanski) September 23, 2018
Wpis dziennikarza tak skomentował gen. Różański: – „To jest systematyczne rozbrajanie polskiej armii, wiele jest takich informacji, których nie możemy publikować”.
Dziwne pomysły. Pieniądze z MON do MSWiA , a potem otwieramy Fundusz Obrony Narodowej i zbieramy na MON. To jakieś rosyjskie podejscie.
— Jarosław Stróżyk (@JStrozyk69) September 23, 2018
– „Dziwne pomysły. Pieniądze z MON do MSWiA, a potem otwieramy Fundusz Obrony Narodowej i zbieramy na MON. To jakieś rosyjskie podejście” – napisał gen. Jarosław Stróżyk, gen. bryg. w stanie spoczynku. O tym Funduszu pisaliśmy w artykule „Coraz bardziej groteskowe pomysły PiS”.
bt
Źródło: natemat.pl, Twitter