Od ostatniej soboty maseczek nie możemy zastępować przyłbicami, chustami czy szalikami – przypomina gazeta.pl. Główny doradca premiera ds. Covid-19 prof. Andrzej Horban na antenie TVN24 wyraził swoje zdziwienie faktem, że nasz kraj nie jest w stanie samodzielnie zabezpieczyć wewnętrznych potrzeb dotyczących maseczek.
„To trochę jest żenująca sytuacja, jeżeli w kraju 40-milionym nie jesteśmy w stanie wyprodukować własnych masek. Musimy korzystać z masek produkowanych za granicą”.
Te uwagi Horbana o przedsiębiorcach, którzy mają, ot tak, zacząć szyć maseczki, czy Patkowskiego o „przebranżawianiu się” są skandaliczne i poniżej wszelkiej krytyki.
— Agnieszka 🇵🇱🇪🇺🐾 (@Oaza_spokoju2) March 1, 2021
Horban zwrócił się do przedsiębiorców zwłaszcza tych, których podstawowa działalność ze względu na pandemie uległa ograniczeniu: „Troszeczkę tutaj bym [apelował – red.] do […] panów przedsiębiorców, którzy mówią, że nie mają z czego żyć, a gdyby się wzięli za produkcję masek, to mieliby z czego żyć”.
Co z państwową fabryką maseczek, która nie może ruszyć od roku? Przedstawiciel rządu tłumaczy: „Wymaga odpowiedniego zaprojektowania, a także uzyskania niezbędnych pozwoleń”
Zastanawiam się czy takie coś, co palnął dziś Horban, doradca premiera przecież, w zestawieniu z info o losach fabryki maseczek ze Stalowej, bierze się z niewiedzy, głupoty czy bezczelności i poczucia bezkarności. I dochodzę do wniosku, że ze wszystkich tych cech.
— warsawreceiver (@warsawreceiver) March 1, 2021
Jak więc na słowa Horbana zareagują przedsiębiorcy?
/as/
Źródło: gazeta.pl
Kto im dał prawo obrażać ludzi? Najpierw długopis zalecał sędziom i prokuratorom zmienić zawód a teraz ten, co wiedział o 2 milionach emerytów w Polsce, ma radę dla przedsiębiorców. Gdyby to byli ludzie honoru nie pokazaliby się już publicznie. To gdyby wyjaśnia wszystko.
Nikt im tego prawa nie dawał, sami sobie wzięli. Należało im się, jak cała reszta.
Żyje z tłustej rządowej pensji, to kto mu zabroni gadać głupoty?
Nie ma jednoosobowa „partia” pomysłu na nocną błyskawiczną (poselską oczywizda) ustawę o utworzeniu tytułu Narodowego Profesora – Tak Mu Dopomóż Bóg? Bardzo byłaby na czasie.
No właśnie. Dziwię się, że Obajtek tych maseczek nie ogarnął.