Warszawski ratusz złożył zawiadomienie do prokuratury w sprawie symboli, znaków i haseł, które pojawiły się na tegorocznym Marszu Niepodległości – poinformował rzecznik Urzędu Miasta Kamil Dąbrowa.
Według stołecznego urzędu, wyczerpują one znamiona nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych i etnicznych. – „Chodzi między innymi o hasła „USA imperium zła”, „Czarny blok – biała siła”, „A na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści”, „Raz sierpem raz młotem czerwoną hołotę”, „Tu jest Polska, nie Izrael” – powiedział Dąbrowa.
Warszawski ratusz składa zawiadomienie do prokuratury ws. Marszu Niepodległości https://t.co/GTRu9uGJwu
— Antoni Graniszewski (@graniszewski) November 20, 2019
– „Oprócz nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych i rasowych nasi eksperci, prawnicy znaleźli również takie czyny jak: sprowadzanie niebezpieczeństwa poprzez stosowanie otwartego ognia w zgromadzeniu podczas palenia flagi Unii Europejskiej i flagi LGBT” – dodał rzecznik.
Dabrowa poinformował, że w zawiadomieniu do prokuratury umieszczono także punkt o sprowadzeniu bezpośredniego niebezpieczeństwa, które zagraża życiu lub zdrowiu osób, „mającego postać rozprzestrzeniania substancji duszących poprzez użycie na masą skalę środków pirotechnicznych”.
Podczas marszu bowiem narodowcy odpalali race i petardy. Policja poinformowała, że zabezpieczono ich wizerunki, jednak nie doszło do żadnej bezpośredniej interwencji.
bt
Źródło: rmf24.pl
Straszne te hasła. No ja cię nie mogę.
Zmień se koleg w nicku G na F, wywal jedno o a będziesz bardziej wiarygodny w swych głupawych opiniach.
„PiS imperium zła”, „Pisowski tłumok – siła przyzwoitości” , „A na drzewach zamiast liści będą wisieć kaczyści”, „Raz sierpem raz młotem pisowską hołotę” – o, to by były nienawistne hasła. Wtedy Goool i jego kumple z piss dopiero by z siebie skowyt i wycie wydawali
Poliglota się znalazł.
Nie zrozumie !!!…..mowilam nie zrozumie !!!
Właśnie zrozumiał. Goool ponad dobę grzebał w sieci, w końcu zajarzył. Tak to już działa pisowski „muzg”
I tak wiadomo, że prokuratura szybciutko śledztwo umorzy z powodu „braku dowodów”, albo stwierdzi, że żadnego przestępstwa nie było. Narodowcy są nietykalni pod rządami PiS, bo Kaczyński potrzebuje ich bojówek do zastraszania społeczeństwa. Na ich tle PiS ma wyglądać, jak łagodny baranek. Jednocześnie bojówki narodowców są trzymane w odwodzie na wypadek buntu społeczeństwa przeciwko rządom PiS. To właśnie one staną przeciwko demonstrantom w obronie władzy. Po to przecież Macierewicz powołał Obronę Terytorialną, którą wyszkolili i uzbroili lepiej, niż zawodowe wojsko.