Jest rok 2017. Paweł Kasprzak lider Obywateli RP, w trakcie jednej z demonstracji przechodzi przez ulicę. Jak podaje portal OKO.press czyni tak na polecenie policjantów, którzy zamknęli kładkę nad szosą. Po przekroczeniu ulicy policjanci postanowili ukarać Kasprzaka mandatem. Ten odmawia przyjęcia mandatu i sprawa trafia do sądu.
„Aktywista odmówił zapłacenia 300 zł kary i 100 zł kosztów sądowych twierdząc, że nie ma pieniędzy. W zawiązku z tym, sąd wyrok zamienił na 20 godzin prac społecznych. Tego Kasprzak też nie wykonał, więc 23 grudnia sąd zamienił wyrok na dwa dni pozbawienia wolności” – czytamy na o2.pl
Paweł Kasprzak ( @ObywateleRP ) trafił do więzienia. „W sytuacji, w której policja regularnie działa przeciw obywatelskiej wolności zgromadzeń publicznych, wy stajecie się takim samym przedłużeniem policyjnego państwa, jak były nim kolegia orzekające w czasach PRL” pic.twitter.com/i8G3Kj3d21
— RoRek 🇪🇺🇵🇱 (@ro_rek) January 26, 2021
Zgodnie z wyrokiem Paweł Kasprzak stawił się wczoraj o 10.00 w siedleckim zakładzie karnym. Obywatele RP zorganizowali manifestację w obronie swego lidera, który na portalu społecznościowym napisał: „Nie wiem, jakie Państwo mają plany na dzisiaj, ale ja idę siedzieć”. Manifestujący podkreślali, że Kasprzak świadomie wymusił karę więzienia.
Wracając do incydentu z roku 2017 to przypominamy, że protest w którym uczestniczył lider Obywateli RP dotyczył obrony sądownictwa.
Paweł Kasprzak (Obywatele RP) – skazany przez PiSmilicję idzie siedzieć. Na 2 dni tylko ale kto wie, jak to się rozwinie (jak wielkie uprawnienia dostaną milicjanci aby „odciążyć sądy”)?https://t.co/fe4NFGfP39
— Honore de Zaraza ⚡️ #polskabezstref (@l_zaraza_l) January 25, 2021
Zgodnie z wyrokiem Paweł Kasprzak jutro powinien opuścić więzienie.
/as/
Źródło: o2.pl
Prawdziwy męczennik!
Przestań się ćwoku pode mnie podszywać!
Wybacz „Zbyszku”, ale piszę na tej stronie od jakiś pięciu lat, więc…
Ależ to naprawdę męczennik, trzeba szykować miejsce pod pomnik.
Prawdziwy mężczyzna nie wymięka ,zwłaszcza jeśli walczy się o Polskę. Brawo panie Pawle.!