W grupie osób powszechnie znanych, kolejną ofiarą zakażenia koronawirusem, znalazł się także lubiany piosenkarz Krzysztof Krawczyk. Artysta trafił do szpitala o czym poinformował za pomocą profilu społecznościowego.
„Kochani! Niestety i mnie dopadł COVID. Jestem w szpitalu. Muszę podjąć walkę, jeszcze jedną w moim życiu walkę!” – napisał piosenkarz. Na FB poprosił także swoich fanów aby nie oczekiwali na systematyczne wiadomości od niego oraz aby nie nękali jego rodziny.
BOZE DLACZEGO MI TO ROBISZ😟 ZDROWIE DLA KRZYSIA
— czaronator (@szuzszus) March 23, 2021
W tym samym wpisie Krawczyk wspomniał również o swoim przyjacielu Andrzeju Piasecznym, który zmaga się z tą samą chorobą. „Łączę się w chorobie ze wszystkimi, których ona dopadła, a szczególnie z moim przyjacielem Andrzejem Piasecznym. Piasek nie dajmy się tej zarazie! Jak poczuję się lepiej, zaraz się odezwę!”
Żona Krawczyka przebywa w domu na kwarantannie i nie są znane wyniki jej testu na Covid-19. Sam artysta poprosił o modlitwę w swojej intencji. Zapowiedział także, że odezwie się w chwili kiedy stan jego zdrowia się polepszy.
„Niestety i mnie dopadł COVID. Jestem w szpitalu. Muszę podjąć walkę, jeszcze jedną w moim życiu walkę” – napisał na Facebooku piosenkarz Krzysztof Krawczyk.https://t.co/lZX6yWy4dH
— tvn24 (@tvn24) March 23, 2021
Panie Krzysztofie, życzymy dużo zdrowia. Proszę do nas wracać.
/as/
Źródło: o2.pl
Modlić się nie będę. Znacznie „piękniej” robią to Rydzyk z Jędraszewskim, tylko nie wiem czy skutecznie. Bóg ich na pewno już od dawna nie słucha. Natomiast ja z całego serca życzę Panu Krzysztofowi , aby szybko wrócił do zdrowia, do Rodziny, do nas, Jego fanów. Siły i wytrwałości w tych trudnych dniach !