Paweł Kukiz gościł na antenie Polskiego Radia 24 i opowiadał w nim o swoich planach. Powiedział, że na tę chwilę „rozmawia absolutnie ze wszystkimi” na temat współpracy.
Przyznał też, że wykluczenie go z szeregów Koalicji Polskiej jest dużym zaskoczeniem.
„Jeżeli się epatuje cały czas, m.in. działacze PSL epatują nazwą Koalicja Polska i mówią, że to jest Koalicja Polska, PSL, jeszcze kiedyś Kukiz’15, potem Unia Europejskich Demokratów i Konserwatyści Marka Biernackiego, a wyklucza się Kukiz’15 tylko na podstawie uchwały Komitetu Rady Naczelnej PSL… Były cztery podmioty i jeżeli zawarliśmy wszyscy miedzy sobą umowę (…) na współpracę w ramach jednego koła parlamentarnego, to ja rozumiem, że wszystkie cztery podmioty decydują, czy kogoś kolejnego przyjąć, czy kogoś wykluczyć” – powiedział wyraźnie zawiedziony rockman.
pójdziesz pójdziesz Pawełku będziesz spijał z dzióbka kaczuszce …taki z ciebie antysystemowiec FUJ idź w …
— J**** P** #Osiemgwiazdek 🙂 (@JPiS16) November 27, 2020
W toku rozmowy powrócił do kwestii współpracy z innymi ugrupowaniami.
„W tej chwili jestem na etapie prowadzenia rozmów, poczynając od pana prezesa Kaczyńskiego. Zamierzam również spotkać się, jeżeli oczywiście wyrazi taką wolę, z Borysem Budką, z panem Czarzastym być może, z Zandbergiem, Biedroniem, jeśli trzeba będzie. Ze wszystkimi chcę rozmawiać” – zaświadczył.
Co ciekawe, Kukiz przyznał, iż próbował już nawiązać kontakt z ruchem Polska 2050.
„Próbowałem się skontaktować z panem Hołownią przez pana Kobosko, ale raczej… nie wiem… Napisałem jakąś życzliwą informację na Twitterze, ale spotkałem się prawie z jakąś agresją. Więc przestałem pisać” – kontynuował swój wywód.
Reakcja przedstawiciela Polski 2050 nie zraziła jednak gościa PR 24, gdyż stwierdził, że dalej jest gotowy na nawiązanie współpracy i zaapelował do samego Hołowni o kontakt, jeśli ten byłby zainteresowanym wspólnym realizowaniem celów programowych.
Kukiz wszedł do polityki by rozwalić „ten system”. Tymczasem jest jedynie pionkiem tego systemu
— Emil (@EmilSzkopiak) November 27, 2020
Co w tej sytuacji zrobi odtrącany przez większość stronnictw demokratycznych Kukiz? Pójdzie do PiS, jak prognozuje duża część komentatorów?
/nt/
Źródło: wprost.pl
Wyraźnie priorytetem Kukiza jest KORYTO. Nieważne z kim, byle było pełne. Niech on już lepiej wróci do śpiewania. Jego „Ksiądz proboszcz już się zbliża” nie było złe.
Kukis to pisowska pluskwa. Do zgreda chodzi po wytyczne a do wszystkich innych na podsłuchy. Do PiSu nie przejdzie, bardziej przydaje się jako satelita. Zresztą PiS już wyłuskał z tej partyjki to, na czym mu zależało, np. siarę siarkowską.
Oglądałem to co mówił dzisiaj w polsacie i powiem tak komik z niego niezły. Uwaga według niego PSl jest centrolewicą. Ha, ha, ha. Do tego wszędzie wciskanie jego antydemokratycznych jowów i twierdzenie, że jest obywatelski. Jedyne prodemokratyczne w tym co mówi jest referendum, ale czy Polskę stać na dzień referendalny to mam obawy, nie mówiąc o tym, że w polaczkowej mentalności bardzo szybko nauczą się manipulować referendum przez sposób zadawania referendalnych pytań, które przecież będzie układała grupa trzymająca władzę a nie ekspercie ani tym bardziej obywatele.
Jako muzyk, celebryta showman może i się sprawdzał, jako polityk sprawdza się tylko na tle marnych jakościowo polskich polityków. Do jakichś wyższych standardów i tak nie dorasta.