Kapłani na froncie dechrystianizacji Polski
Sprawa chłopca zatrzymanego przez księży w Bełchatowie za wyjęcie hostii z ust jest złym prognostykiem dla katolicyzmu w naszym kraju
Sprawa chłopca zatrzymanego przez księży w Bełchatowie za wyjęcie hostii z ust jest złym prognostykiem dla katolicyzmu w naszym kraju
Oto nasz program, który opracowali najlepsi eksperci. Żeby Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej
Szanowna Policjo, zamiast łapać pojedynczych bandziorów, którzy napadli na Marsz Równości, lepiej zamknąć człowieka, który to sprowokował
Pomysły wyjścia z Koalicji Europejskiej i utworzenia oddzielnych bloków lewicy czy prawicy to recepta na triumf PiS-u
Mamy prawdziwą zagadkę: jak to jest, że od wyborów w 2015 r. namnożyło się takich nadgorliwców…
Prezes PiS świadomie i z premedytacją oddał nasze państwo w ręce ludzi niekompetentnych, intelektualnie ograniczonych i cynicznych
Coroczne marcowe pielgrzymki sekty smoleńskiej na Węgry przyprawiły Polakom gębę sojuszników orbánowskiej dyktatury
Andrzej Duda składa PiS-owi zawoalowaną, ale dość czytelną propozycję: sądy za referendum
Do niedawna PiS hipnotyzował naród, prężąc muskuły. Teraz zaczął biadolić: „biją nas i nie dają nam rządzić”
Poseł Tarczyński, znany dotąd głównie z agresywnych tweetów i z pozowania na fotkach w stylu podrzędnego gangstera, zapowiada, że napisze ustawę z karami za fake newsy
Trzymajmy kciuki za zagranicznych inwestorów, którzy walcząc o swoje pieniądze, przy okazji bronią polskiego państwa prawa.
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że minister odpowiadający za armię w rzeczywistości nie jest człowiekiem, a maszyną. Nie chodzi tu jednak wcale o taki typ urządzenia, które inteligencją przewyższałoby człowieka, w tym przedstawicieli polskich władz. Przeciwnie, pan Antoni nie umie sobie poradzić z prostym zadaniem, które rozwiązałby każdy uczeń szkoły podstawowej. Zwłaszcza gdyby żył w Polsce, w której od blisko siedmiu lat hasło „katastrofa smoleńska” wraz ze słowem „zamach” odmieniane są przez
Gdy po kwadransie dotarł do domu, w progu przywitała go Fiona.
– „Jak się masz!” – ucieszył się pan Prezes. – „Zaraz naleję ci mleczka”.
– „Sam sobie nalej! I tej lafiryndzie z atlasu…” – fuknęła w odpowiedzi, obróciła się do niego ogonem i demonstracyjnie oddaliła się do drugiego pokoju, mrucząc pod nosem: – „Morda zdradziecka, kanalia!”.
„Chcesz poznać nasz sekret? Po pierwsze – my, króliki, dużo się ruszamy. Po drugie – zdrowo jemy” – powiedziała Krystyna Pawłowicz, pokazując Dominikowi Tarczyńskiemu pudełko z sałatką.
Wyglądała uroczo. Zamiast zwykłego beretu z antenką miała dziś nakrycie głowy z parą króliczych uszu. Podobne uszka widniały na głowach Anny Sobeckiej i Beaty Kempy. Gdy przed kwadransem weszły we trójkę do Sali Kolumnowej, promiennie się uśmiechając, gwar rozmów umilkł