Podczas ostatniej sesji rady miasta w Wysokiem Mazowieckiem radni poruszyli temat strajk ów kobiet, które odbyły się w ich mieście. Protesty będące wyrazem niezgody społeczeństwa na zaostrzenie prawa aborcyjnego i całej polityki partii rządzącej pojawiają się w całej Polsce, również w niewielkich wsiach i miasteczkach.
Jednak wydaje się, że dla pisowskich radnych w Wysokiem Mazowieckiem, mieście i powiecie, które do tej pory było ostoją PiS w Podlaskiem, protesty stanowią niebagatelne zagrożenie. „Ja, jako osoba wierząca i praktykująca, będę bronił życia od poczęcia do naturalnej śmierci. I też będę bronił Kościoła, bo Kościół to nie jest tylko miejsce do modlenia, ale to jest nasza wieloletnia historia, wiele spraw rozstrzygało się w kościołach” – zadeklarował radny Nowicki i dodał: – „Te panie, żeby się niektóre prowadziły dobrze, to nie byłyby potrzebne aborcje.”
Gdyby niektórzy szanowni panowie prowadzili się odpowiedzialnie aborcje nie byłby potrzebne.
Dwójka potrzebna do tego tanga, dlaczego tylko kobieta ponosi wysoką cenę??— Katarzyna Pyrz (@k_pyrz) November 28, 2020
Słowa radnego wywołały uzasadnione oburzenie wśród opozycyjnych radnych, jednak ich protesty zostały zagłuszone oklaskami pisowskich rajców popierających wypowiedź Nowickiego. Niestosowności w słowach radnego nie zauważył również burmistrz miasta. „Nikogo tym słowem nie obraził. Powiedział prawdę, bo dzisiaj jest taka antykoncepcja, takie środki, że nikt nie musi w ciążę zachodzić…” – powiedział burmistrz Jarosław Siekierko.
Zaznaczył także, że nie może być w zarządzanym przez niego mieście zezwolenia na niszczenie kościołów i bezprawie. Na uwagę, że nikt w Wysokiem Mazowieckiem nie atakował podczas protestów Kościoła, odpowiedział niezrażony: „Nie może być anarchii, bo za chwilę przyjdą pod dom każdego z nas pod dom, bo się komuś coś nie spodoba.” Jedna z opozycyjnych radnych w rozmowie z rozmowie z „Wyborczą” odniosła się do awantury podczas sesji: „słowa wypowiedziane przez pana radnego Nowickiego i wsparte przez pana burmistrza godzą w moją godność, w godność kobiet. Oni uznają, że jak płód jest chory i kobieta decyduje się na aborcję, to przez to, że kobiety źle się prowadzą. To oburzające.”
Bo rządzą tu stare dziady, stare baby z różańcami i klechy. No to mamy co mamy. Polska mentalność jest stara,zabobonna, cuchnąca naftaliną. Odkąd rządzi ten dziad żoliborski jeszcze bardziej taka jest.
— *Magda MSWMS (@MagdaMswms) November 28, 2020
wb
Źródło: bialystok.wyborcza.pl
Reelekcję czarno widzę.
Żeby można było myśleć o reelekcji, to najpierw musiałyby odbyć się uczciwe wybory, a nawet wybory, co jest bardzo wątpliwe.
Nie po to tak mozolnie budowali wyborczy ciąg technologiczny, by teraz ta tak ciężko zdobyta władza wymknęła im się z rąk.
Już przy poprzednich wyborach pełno było przekrętów. Najwięcej za granicą.
Prostata i Skleroza. Partia dziadersów.
Na najwyższym szczeblu też powinny obowiązywać dwie kadencje oraz … obowiązkowe badania psychiatryczne.
Słowa radnego potwierdzają to o czym piszę od jakiegoś czasu, a co tak wielu na tym forum oburza. Kościół to organizacja o autorytarnych korzeniach, dążąca do zniszczenia człowieka rozumianego jako wolna, świadoma istota, która sama za siebie odpowiada i sama się rozwija.
Słowem kościół to organizacja do gruntu przesiąknięta złem i dążąca do zła, a jej największym dokonaniem jest przekonanie miliardów ludzi, że jest odwrotnie, że kościół to ostoja dobra i moralności. Smutne jakimi imbecylami są ludzie.
W punkt. To największa mafia która ogłupia i okrada miliardy ludzi
Ależ ja to samo od dawna tu piszę! I także prof. Hartman to pisał w swoim felietonie o „ideologii katolickiej”.
Ludzie, szkoda słów. Za 2 lata najpóźniej nie będzie już tych debili – w Wysokiem Mazowieckiem również. Protesty kobiet ich załatwiły na amen.
Pisuarska menda i tyle! Taki typowy reprezentant chamskiej hołoty kulawego TW”Balbina” z Nowogrodzkiej